MENU

Wystawy

ANNA RADZIMIŃSKA - PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY

Otwarcie: 15.09.2023, 18:00

Wystawa czynna do 12.11.2023

 

Po skórze łażą muchy

Gdy przyglądam się obrazom Ani Radzimińskiej pierwsze co zwraca moją uwagę to fakt, że niezwykle rzadko pojawia się w nich ciało w całości. Zamiast starannie odrysowanej sylwetki, w obrazach Radzimińskiej mamy do czynienia z fragmentami. Wbrew jednak klasycznej feministycznej metodologii odczytywania obrazów, ta fragmentaryczność nie jest niczym złym. Nie jest ona objawem wpisywania się artystki w wyobrażenia kultury „białych jaj”, która traktuje kobiece ciało jako rzecz do zjedzenia, skonsumowania, przeżucia i wyplucia tego, co było niestrawne. Zabieg rozczłonkowania ciała nie ma również tu wulgarnego charakteru, gdzie poszczególne elementy kobiecej anatomii traktowane są na zasadzie fetyszu, który rozumiany jest jako trofeum popkultury i umieszczany jest na wszelkiego rodzaju plakatach, bilbordach i reklamach. Poszczególne części ciała nie są tu elementami większej układanki, którą buduje męskie spojrzenie.
Radzimińska maluje fragmenty, bo ona sama, tak jak każdy z nas, widzi swoje ciało jako fragment. Nasze doświadczenie cielesności jest zawsze naznaczone detalem, urywkiem, częścią większej całości, która pozostaje poza zasięgiem wzroku. Te ukryte, niewidoczne elementy pozostają poza obszarem naszego spojrzenia. Wierzymy, że istnieją, bo kiedyś zobaczyliśmy je odwracając się w lustrze, mijając szklaną szybę, albo też odczuliśmy ich obecność doświadczając jakiegoś dyskomfortu lub przyjemności. Sfragmentaryzowane ciało dla Radzimińskiej jest raczej dowodem obecności, śladem konkretnej podmiotowości niż synonimem braku, niepełności czy uprzedmiotowienia. Odbywająca się na tych obrazach dekonstrukcja ma na celu paradoksalnie nie rozwarstwienie tożsamości, ale jej scalenie.
Annę Radzimińską poznajemy na jej obrazach po dłoniach, przedramionach, nogach, stopach, udach i brzuchu. Czasem odsłania przed nami trochę więcej i widzimy większe fragmenty jej ciała. Właściwie to jej ciało staje się przedłużeniem naszego, bo Radzimińska komponuje swoje obrazy w ten sposób, że jej perspektywa staje się naszą. Redukuje się wówczas, albo wręcz zanika, dystans pomiędzy nami widzami a nią samą. Fascynującym elementem w tych obrazach jest zagadnienie znikania, zamazywania, zakrywania dystansu między światem a nami. Pomiędzy „tu” a „tam”. Obraz ten jest fragmentaryczny, jakby niepełny, wyrwany z większej całości, jednak właśnie przez to staje się nasz. „Ona” staje się „mną”, „ja” staje się „tobą” a „ty” jesteś „ja”.
Siedzimy razem w żółtym basenie czy też wannie, z której wyciągamy owady, które zagapiły się i wpadły do migoczącej od słońca tafli wody. Wspólnie pielęgnujemy rośliny i podlewamy je wodą kapiącą z naszych dłoni. Gdy nadejdzie wieczór, kładziemy się na lekko zmiętym prześcieradle i pozwalamy ćmom wędrować po naszych goleniach. Czasem tylko widzimy białą dłoń, po której wędrują czerwone dżdżownice, które zjadają olbrzymie ptaki. A kiedy indziej siedzimy w wannie i pozwalamy miesięcznej krwi swobodnie dryfować i oplatać nasze nogi.
To, co przedstawia na swoich obrazach Radzimińska, jest do bólu zwyczajne. Nie ma tu heroizmu, wielkiej polityki, spraw z pierwszych stron gazet. Nawet jeśli chcielibyśmy poszukać jakichś ich fragmentów, znajdują się one poza zasięgiem naszego widzenia. Z jednej strony są bardzo daleko, ale z drugiej wiemy, że znajdują się gdzieś w nas samych. Tę zwyczajność podkreśla także sposób, w jaki Radzimińska maluje swoje obrazy. Kolory są bardzo proste, przypominają trochę te, którymi malują dzieci: czerwony, niebieski, zielony, brązowy, żółty, czarny. Trudno doszukiwać się tu wyszukanych laserunków wywołujących wrażenie przestrzenności i trójwymiarowości. Wszystko jest płaskie i proste.
W tym nieskomplikowanym świecie ma jednak miejsce coś, co trochę wytrąca nas z równowagi. Artystka bowiem na fragmentach swojego ciała hoduje potwory. Dochodzi tu do swoistej wymiany pomiędzy tymi bytami. Z jednej strony artystka użycza im swojego ciała. Staje się ono pożywką, która karmi dziwne istoty. Niektóre z nich wczepiają się w pory jej skóry, czerpią z niego energię, by rozwijać się dalej i stawać się coraz większe i większe. Z drugiej zaś strony inne stwory znajdują się obok, przyglądają się, obserwują, stopniowo podchodzą bliżej i bliżej. Ich macki, pazury, czułki ocierają się o ciało artystki, może nawet sprawiają jej dziwną przyjemność, pozwalają jej zrozumieć, że nieważne, gdzie się znajdują, ich źródłem i celem jest ona sama.
Świadomość obecności tych stworzeń, czasem przypominających nie tylko zwierzęta, ale i dziwne przerażające rośliny, skłania nas do zastanowienia się nad charakterem obrazów Radzimińskiej. Niejako wbrew pierwszemu skojarzeniu mają one charakter nie fantastyczny a realistyczny. Każde płótno staje się kartką z pamiętnika, na którą Radzimińska przekłada swoje strachy i lęki przed wdzierającym się do jej świata dorosłym życiem. Dziwne stwory stają się ucieleśnieniem jej obaw, dylematów, ale także tego, że ona sama się zmienia, przepoczwarza się z każdym kolejnym dniem w kogoś innego. Proces ten dzieje się na poziomie świadomości własnej cielesności, podmiotowości, granic własnej tożsamości.  To wciąż ta „ja”, która jednak staje się „tobą”, „tamtą”, „inną”.

Marta Kudelska

 

Anna Radzimińska (ur. w 1998 r. w Warszawie) – artystka wizualna oraz studentka Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Laureatka Nagrody Dyrektora Miejskiego Ośrodka Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim w 11. Edycji Konkursu Nowy Obraz / Nowe Spojrzenie 2022. Autorka wystaw indywidualnych, uczestniczka wystaw zbiorowych. Jej malarstwo dotyczy postrzegania i odczuwania ciała, oparte jest na codziennym, przyziemnym doświadczeniu oraz obserwacji.

Wybrane wystawy:
- Wystawa indywidualna Bajki nie będzie, 13.01-02.02 2023, Karrot Kawa i Kultura w Warszawie
- Ekspozycja Sztuczki Walki, 15.12. 2022, Galeria A-19, Metro Marymont  w Warszawie
- Wystawa indywidualna Tnąc gumowe kości, 5.08-3.09 2022, Galeria Sztuki Szokart w Poznaniu
- Wystawa indywidualna Za górami za blokami, 4.04-17.04 2022, Galeria Autonomia w Warszawie
- Wystawa finałowa V. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego im. Leona Wyczółkowskiego, 4.10-27.11. 2022, Galeria Miejska bwa w Bydgoszczy
- Wystawa finałowa 11. edycji Konkursu Nowy Obraz / Nowe Spojrzenie o Nagrodę Artystyczną UAP, 26.04-8.05 2022, Stara Papiernia UAP w Poznaniu


Anna Radzimińska - plakat wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, "Rośnij duża", 130 x 100 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, Bez tytułu, 2023 110 x 130 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Roślinka 3", 2022 130 x 100 cmm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Bez tytułu", 2021 90 x 120 cm, tempera żółtkowa i olej na płótnie

Anna Radzimińska, "Roślinka 6", 2023 80 x 80 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Roślinka 2", 2022 140 x 120 cmtempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, "Okres w wannie", 2023 150 x 130 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Niedzielka", 2021 130 x 100 cm, tempera żółtkowa i olej na płótnie

Anna Radzimińska, "Ptaki", 2022 140 x 130 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Moja pierwsza letnia kąpiel", 2023 120 x 120 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Roślinka 5", 2023 140 x 100 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, "Ughhh", 2023 130 x 100 cm, tempera żółtkowa i olej na płótnie

Anna Radzimińska, "Roślinka", 2022 81 x 65 cm, tempera żółtkowa na płótnie

Anna Radzimińska, "Bez tytułu" (sztuczki walki), 2022 80 x 80 cm, tempera żółtkowa i olej na płótnie

Anna Radzimińska, "Rybka", 2022 150 x 130 cm, tempera żółtkowa i olej na płótnie

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

Anna Radzimińska, PO SKÓRZE ŁAŻĄ MUCHY - widok wystawy

wróć