MENU

Wystawy

JAN BERDYSZAK - POKAZ MODELI

 KWIECIEŃ

Mała Galeria BWA-GTF

„Pięć obrazów doświadczenia” – działanie artystyczne połączone z „Pokazem modeli” oraz wypowiedzią autora. 

Jan Berdyszak urodził się 15 czerwca 1934 roku w Zaworach, polski rzeźbiarz, malarz, grafik, autor instalacji, scenograf, pedagog, teoretyk sztuki. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych (ASP) w Poznaniu (1952–1958), gdzie pracuje od 1965 roku. W latach 1984–1987 pełnił funkcję prorektora tej uczelni. W latach 1961-1981 zajmował się scenografią w Teatrze Marcinek i Teatrze 5. Artysta w dowód zasług dla kultury został wyróżniony m.in. Nagrodą im. Jana Cybisa (1978).

Entropia jest postacią obrazu. Rozpad pojmowania obrazu nie wchodzi w grę. Możemy mówić raczej o naszych dyspozycjach i niedyspozycjach, o skutecznym oglądzie i braku ostrości w tworzeniu obrazów i ich rekonstruowaniu,
o naszej niegotowości do przyjmowania ich niezbornymi. Dzieje się tak, ponieważ jesteśmy uzależnieni wcześniej stworzonymi, a poznanymi modelami i wzorcami całościowania. Tracimy praktycznie poczucie, że światy istniejące
i stwarzane zawsze są także niezborne. Niezborne jest istotnym składowym czynnikiem w dziele, podobnie jak nieprzystosowanie w procesach tworzenia obrazu. 
                                                                                                                                                                                           Jan Berdyszak

Rzeczywistość i sytuacyjność czynią twory sztuki rzeczywistością, a nie stanowią obrazu iluzyjnej rzeczywistości. Wyobraźnia, jako immanentna część naszej egzystencji zawsze doinwestowywała świat obrazami. Teraz, kiedy każdy obraz wirtualnie jest możliwy, wyobraźnia potrzebuje oprzeć się przedmioty, materie, cechy konkretne i o znaczenia sytuacyjne. Wyobraźnia chce sprawdzać się rzeczywistością wychodząc od rzeczowości i zmierza do rzeczowości przydanych znaczeń. Rzeczowość odnawia wartości przez: sam przedmiot, sytuacje, bycie w sytuacji i ich wieloaspektowość. Inspiruje rzeczowość, a nie jej obrazy. Czyż nie zostaje w ten sposób osnowiona człowiecza rzeczowość niepowtarzalności? Czyż rzeczowość sytuacyjnie pojęta nie jest jednocześnie wglądem bezpośrednim dla wyobraźni mogącej pomijać niezwyczajność, nadzwyczajność na rzecz zwykłości? Czyż wgląd w nieatrakcyjną i niewyjątkową rzeczywistość nie jest odnową wyobraźni? Czyż konkretyzm rzeczowości nie odmienia doraźnie abstrahowania?
                                                                                                                                                                                           Jan Berdyszak

 

 

 

 

 

 

 


wróć